Najpiękniejsza cieszynka w historii piłki nożnej?!

Po strzeleniu swojej pierwszej bramki w sezonie w meczu przeciwko Cgaliari, Alessandro Florenzi przeskoczył przez barierki ochronne i wbiegł na trybuny, by uściskać swoją 82-letnią babcię, która przyszła na mecz kibicować swojemu wnukowi.
Tak to wyglądało, warto obejrzeć:
Bramka dała prowadzenie Romie 2-0 i mimo ukarania go żółtą kartką zawodnik się tym bardzo nie przejął. Oto co powiedział w pomeczowym wywiadzie:
"Nie codziennie zdarza się, że moja 82-letnia babcia przychodzi na mecz, a ja akurat strzelam bramkę. Bardzo chciałem zadedykować jej tego gola."
______________________________________________________________
Zdobądź wyjątkową koszulkę motywującą na mecze i / lub treningi! Kliknij zdjęcie i sprawdź szczegóły tej wyjątkowej oferty:
_____________________________________________________________
A tu jeszcze nagranie z trybun w pobliżu kibicującej babci:
Ten piękny gest wart jest nie tylko żółtej kartki, ale i pewnie kilku czerwonych, tylko wtedy w klubie działacze pewnie byliby mniej zadowoleni.
@AM
Szukasz klubu, a nie masz menedżera? Potrzebujesz pomocy lub chcesz się wypromować? >> ZAREJESTRUJ SIĘ W NASZYM SERWISIE I STWÓRZ SWOJE SPORTOWE PORTFOLIO! - Sprawdź co możemy dla Ciebie zrobić.

